To będzie wyzwanie… Archanioł Michał to mój ulubiony anioł, ten jednak powstanie na życzenie mojego męża i córki. „Takiego jeszcze nie pisałaś…” – stwierdzili. No to piszę!
Zaczynam od wybrania deski. Chociaż desek mam bez liku, to gorzej ze znalezieniem zagruntowanej. Ale jest! I to całkiem duża!
To do dzieła, nie mogłam się doczekać, kiedy zacznę rozprowadzać pierwsze podmalunki. Pszypłacone niewyspaniem wreszcie się pojawiły.
Zacznę jednak od początku. Wzór ikony znalazłam kiedyś w internecie, na tym aniele będę się wzorować.
Kopiowanie wzoru tym razem ze względu na większy format ikony wykonałam przy użyciu czerwieni żelazowej.
Nareszcie mogę zabrać się rozprowadzanie kolorów! Jak już wcześniej pisałam nie chcę wykonać identycznej ikony, chcę wykonać ją raczej w jaśniejszej tonacji.
Do konturowania użyłam ochry czerwonej, sankir partii cielesnych to zieleń oliwkowa i ugier złocisty jasny. Podmalunki szaty natomiast w kolorze błękitu pruskiego millori-lux, zbroja żółcień żelazowa jasna oraz ochra czerwona, włosy również ochrą czerwoną.
I na razie tyle, ciąg dalszy nastąpi😍