Poświęcenie ikon w Rudzie Śląskiej

Pisanie ikony to piękna i trudna praca. Wiele godzin, tygodni, nawet miesięcy lub lat poświęconych na napisanie upragnionej ikony jest nie do opisania. Nic jednak nie może równać się ze spotkaniem z Bogiem i radością złożenia ikony  przed jego obliczem. Obrzęd poświęcenia ikony to dopełnienie dzięki któremu ikona zaczyna swoje życie. Od tego momentu ikona staje się Obliczem Boga.

Tak jak każdemu etapowi od powstania deski, gruntu, wizerunku, towarzyszy specjalna modlitwa, tak dla wizerunku Jezusa Chrystusa, Matki Bożej, Archaniołów oraz Świętych Kościoła zmawiane są różne modlitwy rytuału ikonopisarskiego. Po odmówieniu modlitwy, duchowny okadza ikonę świętym dymem a następnie święci ją wodą. I w tym momencie następuje coś najpiękniejszego dla nas, mam na myśli piszących ikony. Kapłan bierze ikonę, czyni nią znak krzyża i podaje ją mam do pocałowania…

W mojej 3-letniej pracy to kolejne, trzecie święcenie w moim życiu. Piękna ceremonia, która odbyła się 16 grudnia w Rudzie Śląskiej w Kościele Pod Wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa. Wszystko to dzięki poznanej na letnich rekolekcjach, Joasi, której muszę kolejny raz podziękować za organizację. Razem poświęciłyśmy napisane ikony a „wszystko się zrobiło samo” – podobno!

Msza święta, uroczystość poświęcenia ikon oraz przepiękny „Akatyst ku czci Bogurodzicy” wykonany przez chór młodych mieszkańców Rudy Śląskiej oraz miast ościennych – to tak samo się dzieje, normalnie tak po prostu?

Dziękuję wszystkim, którzy mieli w tym swój udział.

 


 

Reklama